Po otrzymanej  „pocztą pantoflową” informacji w jednym momencie zebrałyśmy się i wyruszyły na spotkanie z Papieżem. Sam Ojciec Św. żartobliwie powiedział: „Widać, że Śląsk cierpliwy i twardy, ja bym z takim papieżem nie wytrzymał – mówił Jan Paweł II do wiernych.  Miał przyjechać, nie przyjechał. Nie miał przyjechać, a przyjeżdża”. Spontaniczny wyjazd i spotkanie z Ojcem Św. wywołało w wychowankach ogromną radość i niezapomniane przeżycia.